Wraz z 15 wspaniałymi dziewczynami rozpoczęłam Projekt Ambasadorski. Większość z nich kocha pielęgnację włosów, niektóre również twarzy czy ciała. Chcemy jednak pokazać, że poza pielęgnacją, dziewczyny mają inne pasje i zajęcia, a także pokazać to, o czym same na co dzień na swoich profilach nie mówią.
Mamy nadzieję, że seria wywiadów z naszymi Ambasadorkami przypadnie Ci do gustu. Niniejszy wywiad najpierw ukazuje się w newsletterze, dopiero później trafia tutaj, na blog. Jest to ukłon w stronę osób zapisanych na listę osób zainteresowanych produktami Roskosh.
Na dzisiejsze pytania odpowiedziała Wiktoria Zioło @wikazet – koniecznie odwiedź jej profil na Instagramie.
1. KOCHASZ TYLKO PIELĘGNACJĘ WŁOSÓW, CZY TWARZY I CIAŁA RÓWNIEŻ?
Najbardziej kocham pielęgnacje włosów. Pielęgnacja twarzy i ciała nie sprawia mi już tyle frajdy, ale wciąż jest satysfakcjonująca i relaksująca.
2. BEZ CZEGO NIE WYOBRAŻASZ SOBIE SWOJEJ CODZIENNEJ PIELĘGNACJI I DLACZEGO?
Bez kremu SPF do twarzy oraz serum silikonowego do zabezpieczania końcówek. Oba produkty chronią cerę i włosy. To bardzo istotny aspekt.
3 WYOBRAŹ SOBIE, ŻE ŻYJESZ W XIX WIEKU. MASZ DO DYSPOZYCJI TYLKO ROŚLINY I PRODUKTY NATURALNE. JAKI KOSMETYK BYŚ Z TEGO WYMYŚLIŁA?
Maskę do włosów. :) Stworzyłabym ją z odrobiny oleju, kakao, jogurtu, skrobi ziemniaczanej.
4. JESTEŚ TEAM #NATURALNAPIELĘGNACJA, CZY RACZEJ #BYLEDZIAŁAŁO?
Zdecydowanie team #naturalnapielęgnacja.
5. CZY MASZ NA SWOIM KONCIE JAKĄŚ WŁOSOWĄ WPADKĘ (JAKIEŚ NIEUDANE EKSPERYMENTY ITP.)?
Nie wiem, czy to wpadka, ale bardzo żałuję zrobienia grzywki. Poza tym w sumie nie miałam większych wpadek.